Może komuś z Was się jeszcze przyda- przepis na pasztet wielkanocny. Zdjęcie pochodzi sprzed roku- przepraszam za jakość (chociaż starałam się jak mogłam aby poprawić jego jakość:)- ale dzięki temu też widać czego przez ten rok się nauczyłam:))
Tuszkę umyć, podzielić na mniejsze kawałki
następnie dodać boczek i rozdrobnioną cebulę, podlać niewielką ilością
wody, przykryć i dusić na wolnym ogniu. Pod koniec duszenia dodać pokrajaną na małe
kawałki wątrobę oraz mięso z kurczaka. Naczynie z miękkim mięsem
zestawić z ognia, mięso wyjąć i oddzielić od kości. Dodać bułki i
odstawić do wystudzenia. Zimne mięso razem z bułką przepuścić
trzykrotnie przez maszynkę, dodać jajka (wcześniej z białek ubić pianę i
delikatnie wmieszać do masy), przyprawić do smaku, wyrobić. Foremkę
wysmarować masłem i wsypać bułkę tartą (obsypać blaszkę- większa
keksówkę albo mniejszą foremkę kwadratową/prostokątną). Wyłożyć masę do
formy (pozostawiając ok.1,5-2 cm od górnego brzegu)wyrównać i wstawić
do nagrzanego piekarnika, piec około 60 minut. Pod koniec posmarować
rozkłóconym jajkiem. Wyłączyć po tym czasie piekarnik i zostawić w nim
do ostygnięcia. Schłodzić.
Żurawinę poddusić na winie a następnie zmiksować.Przestudzoną żurawinę połączyć z chrzanem.
Pasztet najlepiej smakuje co najmniej na drugi dzień od przygotowania.
- 1 sztuka tusza królika,
- 300 gram wątróbki z kurczaka,
- 300 gram boczku wieprzowego
- 300 gram piersi z kurczaka,
- 1 cebula ,
- 3 jaja surowe,
- 2 sztuki bułki czerstwe,
- sól i pieprz- do smaku,
- gałka muszkatołowa mielona do smaku,
- 150 gram chrzanu tartego,
- 150 gram żurawiny,
- 200 ml wina białego
Żurawinę poddusić na winie a następnie zmiksować.Przestudzoną żurawinę połączyć z chrzanem.
Pasztet najlepiej smakuje co najmniej na drugi dzień od przygotowania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, za zajrzenie na mojego bloga.Mam nadzieję, że znalazłaś/eś to czego szukałeś. Będzie mi miło jeśli pozostawisz komentarz. Jeśli chcesz zapraszam do polubienia mojej strony na Facebooku- https://www.facebook.com/KuchniaMarlenity?ref=hl . Pozdrawiam Marlena