Lody miały być w dzień dla ochłody, ale miałam problemy techniczne,dlatego przepis pojawia sie dziś tak późno, mam nadzieję, że mimo wszystko ucieszy fanów tej zimnej słodkiej przyjemności.
Muszę przyznać, że tych lodów nie robiłam od dawna,kiedyś robiliśmy je baardzo często, a są takie dobre.:) Możemy dowolnie mieszać smaki, w zależności od upodobań czy dostępności owoców.
Ja, tym razem zdecydowałam się na wersję waniliową i truskawkową:) Przepis bierze udział w kolejnej już akcji wspólnego gotowania lubelskiego kociołka. Po inne przepisy na wykorzystanie truskawek, na które mamy teraz sezon,zapraszam do pozostałych dziewczyn:)
Karolina - http:// stokolorowkuchni.blox.pl/html
Wiosenka- http://eksplozjasmaku.blox.pl
Edyta - http://pasjasmaku.com
Agnieszka http:// studniamiodu.blogspot.com
Lody truskawkowo- waniliowe
Składniki:
1 niepełna szklanka cukru
3/4 szklanki mleka 3,2%
3/4 szklanki śmietany kremówki
5 żółtek
ziarenka z wanilii/ lub pasta waniliowa ok 1łyżeczki
300 g truskawek
3/4 szklanki śmietany kremówki
5 żółtek
ziarenka z wanilii/ lub pasta waniliowa ok 1łyżeczki
300 g truskawek
Umyte i oczyszczone truskawki miksujemy chwilę blenderem- jeśli chcecie mieć większe kawałki truskawek część można drobno pokroić, a resztę dokładnie zmiksować na purre.
Mleko, kremówkę, wanilię wlewamy do garnka z grubym dnem i nastawiamy do zagotowania.
Żółtka ucieramy wraz z cukrem na puszystą masę, a następnie cienkim strumieniem, cały czas mieszając wlewamy do mleka i podgrzewamy na małym ogniu mieszając łyżką aż masa stanie się lekko gęsta- mas powinna się lekko kleić do łyżki. Ważne jest aby nie doprowadzić do wrzenia, bo masa by się zważyła.
Masę odstawiamy do przestudzenia, tak, aby następnie dała się schłodzić w lodówce. Zimną masę miksujemy chwilę mikserem i wstawiamy do pojemnika w którym lody będą się mrozić.
Na tym etapie albo dodajemy owoce albo pozostawiamy lody w wersji waniliowej. Ja masę podzieliłam na pół.
Do jednej części dodałam zmiksowane owoce, a drugą pozostawiłam bez zmian. Lody wyciągamy minimum 3-krotnie z zamrażarki w odstępach 30 minutowych i miksujemy je aby były puszyste i bardziej kremowe, i bez kryształków lodu.
Lody są gotowe po kilku godzinach.
Podałam je z bitą śmietaną, waflową rurką, miętą i truskawkami.
podoba mi się ten przepis - na pewno wypróbuje! pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńI lody pi raz trzeci, a kazde inne choc truskawkowe :)
OdpowiedzUsuńTakie lody robi moja mama, pysznosci !