Kolejna propozycja na danie z grilla, a na ruszcie znów znalazł się przepyszny łosoś. Tym razem podany z młodymi, polskimi ziemniaczkami i krążkami cebuli również z grilla.
Oczyszczoną rybę układamy w misce. Z musztardy, miodu, oleju, soku z limonki,soli, i pieprzu sporządzamy marynatę. Każde dzwonko dokładnie nacieramy i wstawiamy do lodówki na kilka godzin.
Przebrane i oczyszczone kurki (jak najmniejsze) dusimy chwilę na maśle, doprawiając odrobiną soli i pieprzu.
Ziemniaki płuczemy, szorujemy szczoteczką, ponownie płuczemy, nacieramy oliwą i ulubionymi przyprawami. Ja dodałam odrobinę soli.
Cebulę kroimy w krążki i smarujemy olejem.
Całość układamy na grilla (jako ostatnie cebule, ziemniaczki jeśli są większe układamy pierwsze, dopiero później łosoś, moje były małe więc grillowały się w tym samym czasie co łosoś) i grillujemy z obydwóch stron, ziemniaczki obracałam z każdej strony. Podajemy z kurkami i szczypiorkiem.
* Ziemniaczki możemy też wcześniej podgotować, zwłaszcza jeśli są większe.
Grillowane dzwonka z łososia norweskiego
Składniki: dla 4 osób
4 dzwonka z łososia norweskiego
pieprz kolorowy do smaku
1 łyżka miodu akacjowego
sok z limonki do smaku
3 łyżki oleju rzepakowego
1 łyżeczka musztardy dijon
sól morska do smaku
ok.300 gram młodych, małych ziemniaków
2 cebule
pęczek szczypiorku
200 gram kurek
3-4 łyżki masła
Oczyszczoną rybę układamy w misce. Z musztardy, miodu, oleju, soku z limonki,soli, i pieprzu sporządzamy marynatę. Każde dzwonko dokładnie nacieramy i wstawiamy do lodówki na kilka godzin.
Przebrane i oczyszczone kurki (jak najmniejsze) dusimy chwilę na maśle, doprawiając odrobiną soli i pieprzu.
Ziemniaki płuczemy, szorujemy szczoteczką, ponownie płuczemy, nacieramy oliwą i ulubionymi przyprawami. Ja dodałam odrobinę soli.
Cebulę kroimy w krążki i smarujemy olejem.
Całość układamy na grilla (jako ostatnie cebule, ziemniaczki jeśli są większe układamy pierwsze, dopiero później łosoś, moje były małe więc grillowały się w tym samym czasie co łosoś) i grillujemy z obydwóch stron, ziemniaczki obracałam z każdej strony. Podajemy z kurkami i szczypiorkiem.
* Ziemniaczki możemy też wcześniej podgotować, zwłaszcza jeśli są większe.
Wpis bierze udział w akcji:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, za zajrzenie na mojego bloga.Mam nadzieję, że znalazłaś/eś to czego szukałeś. Będzie mi miło jeśli pozostawisz komentarz. Jeśli chcesz zapraszam do polubienia mojej strony na Facebooku- https://www.facebook.com/KuchniaMarlenity?ref=hl . Pozdrawiam Marlena