Obiad- przez wiele rodzin najbardziej celebrowany posiłek w ciągu dnia. U nas jest podobnie- jeśli wszyscy są w domu razem zasiadamy o tej samej porze do stołu- zazwyczaj około 13 30 -14. Najczęściej przygotowuję zupy a na drugie danie ryby, drób z dodatkami, albo coś zupełnie na szybko pod tytułem "wielka improwizacja"
Moja propozycja na dzisiejszy obiad to:
|
fot. Marlena |
- 2 litry bulionu drobiowego
- 6 trójkącików (4 śmietankowe i 2 z pomidorami)
- 200 ml. śmietany kremówki
- 300 gram zielonego groszku
- ok.25 grzanek
- mała cebulka
- 4 łyżki śmietany jogurtowej
- 2 łyżki masła
Sposób wykonania: na patelni zeszklić rozdrobnioną cebulę(na maśle). Do
gotującego się bulionu dodać groszek zielony (pozostawiając kilka sztuk
do przybrania) i cebulkę. Chwilę pogotować. Całość dokładnie zmiksować
za pomocą blendera. Serki połączy wraz z kremówką (serki można rozpuścić
w odrobinie bulionu) i powoli wlewać do bulionu,
cały czas mieszając. Zagotować i doprawić. Przelać do miseczek - na
wierzch wyłożyć kromeczki grzanek (można też zamienić na groszek
ptysiowy). Ze śmietany jogurtowej zrobić małe kleksy. Na kromki można
też dodatkowo zetrzeć troszkę sera np. wędzonego, co nada całości
ciekawego smaku.
Łosoś w sosie szpinakowym w towarzystwie sałaty
ok. 1 kg. ugotowanych ziemniaków
8 filetów z łososia
200 gram jogurtu naturalnego
1 cebula
200 gram szpinaku
1 łyżka masła
2 ząbki czosnku.
mozzarella w kulce
sól i pieprz
tymianek
zioła prowansalskie
miks sałat - ok 300 gram
sos do sałaty:
łyżka octu winnego
3 łyżki oliwy
1/2 poszatkowanej bardzo drobno szalotki
ok. 1/2 łyżeczki musztardy Dijon
sól do smaku
Na początku proponuję obrać i nastawić do ugotowania ziemniaki.
Oczyszczone filety delikatnie oprószamy solą i wykładamy do naczynia żaroodpornego. Szpinak dusimy na maśle wraz z rozdrobnioną cebulą oraz roztartym czosnkiem. Dodajemy zahartowany jogurt a na koniec mozzarellę. Masa powinna być jednolita-ser powinien się ładnie rozpuścić. Doprawiamy ziołami oraz pieprzem i solą. Łososia zalewamy przygotowanym sosem i wstawiamy na ok. 15 minut do rozgrzanego (ok.170-180 stopni) piekarnika.
W czasie pieczenia przygotowujemy sos do sałaty:
Do niewielkiej miski przekładamy szalotkę i oprószamy odrobiną soli. Następnie dodajemy ocet winny. Całość mieszamy i odstawiamy na kilka minut. Na koniec dodajemy musztardę oraz oliwę. Mieszamy. jeśli chcecie można zwiększyć ilość składników lub doprawić według własnego gustu. Sałatę polewamy sosem tuż przed podaniem.
Gotowe danie układamy na talerz (ja polałam go wcześniej sosem balsamicznym).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, za zajrzenie na mojego bloga.Mam nadzieję, że znalazłaś/eś to czego szukałeś. Będzie mi miło jeśli pozostawisz komentarz. Jeśli chcesz zapraszam do polubienia mojej strony na Facebooku- https://www.facebook.com/KuchniaMarlenity?ref=hl . Pozdrawiam Marlena