sobota, 17 sierpnia 2013

Warsztaty seromaniaków z Karolem Okrasą-miłe wspomnienia:)


zdjęcie ze strony organizatora: http://www.seromaniacy.pl/ser-w-kuchni/mistrzostwa-od-kuchni.html


Od czasu kiedy miałam okazję uczestniczyć w tych warsztatach minęło już dosyć dużo czasu, bo odbyły się one w ubiegłym roku w kwietniu. Były to moje pierwsze kulinarne warsztaty, stanowiące jednocześnie jedną z pierwszych moich nagród. Konkurs polegał na przygotowaniu dań z wykorzystaniem serków topionych Hochland biało-czerwony o smaku śmietankowym i z pomidorami. a całość kręciła się w okół nadchodzących w tedy mistrzostw piki nożnej Euro 2012.

Po wyłonieniu 11 finalistów w konkursie, 19 kwietnia spotkaliśmy się w Warszawie w hotelu Novotel gdzie organizatorzy zapewnili nam nocleg oraz śniadanie. Na początku odbyły się warsztaty, podczas których podzieleni na trzy grupy, przygotowywaliśmy dania kuchni włoskiej (w której byłam ja), marokańskiej i hiszpańskiej.

 Moja grupa przygotowała pyszną piccatę z kurczaka oraz łososia w panierce kukurydzianej.



zdjęcie ze strony organizatora: http://www.seromaniacy.pl/ser-w-kuchni/mistrzostwa-od-kuchni.html

zdjęcie ze strony organizatora: http://www.seromaniacy.pl/ser-w-kuchni/mistrzostwa-od-kuchni.html

 Na zakończenie oczywiście wszystko spałaszowaliśmy ze smakiem. To były naprawdę pyszne dania a kilkoma z nich bardzo często inspiruję się we własnej kuchni. W międzyczasie p.Karol dzielił się z nami swoją  kulinarną wiedzą i odpowiadał na nasze pytania.








Pamiątkowe zdjęcie tuz po wspólnym gotowaniu:

zdjęcie ze strony organizatora: http://www.seromaniacy.pl/ser-w-kuchni/mistrzostwa-od-kuchni.html

Po warsztatach czekała na nas jeszcze wspaniała kolacja w restauracji Karola "Platter". Małże św Jakuba, pieczony okoń, policzki wołowe,  znakomite serniki (między innymi z mleka koziego),wina,nalewki to tylko część atrakcji, jakie tam na nas czekały. 


 
zdjęcie ze strony: http://www.seromaniacy.pl/ser-w-kuchni/mistrzostwa-od-kuchni.html

Wszystko było przepięknie podane, profesjonalna obsługa dbała o każdego z gości aby każdy z nas  czuł się jak najlepiej. Z wszystkich dań najbardziej urzekły mnie smakiem policzki wołowe- coś pysznego- delikatne, chudziutkie mięsko, które wręcz rozpływało się w ustach i serniczki. 


http://www.seromaniacy.pl/ser-w-kuchni/mistrzostwa-od-kuchni.html


zdjęcie ze strony: http://www.seromaniacy.pl/ser-w-kuchni/mistrzostwa-od-kuchni.html


W ogóle spotkanie przebiegało w cudownej,smakowitej, wesołej atmosferze i szkoda ze nie potrwało jeszcze dłużej. Na zakończenie, otrzymaliśmy jeszcze torbę z upominkami od sponsora.


Po uroczystej kolacji wróciliśmy do hotelu gdzie jeszcze do późnych godzin,w szampańskim nastroju  trwało nasze kuluarowe spotkanie. Cieszę się że, mogłam uczestniczyć w tym spotkaniu. Poznałam wspaniałe osoby-w większości blogerki kulinarne-i te znajomości trwają do dziś...
I dopiero po tym spotkaniu, "narodził się" mój blog:)chociaż droga do kolejnych wpisów była jeszcze daleka.


Miło powspominać takie fajne chwile- dziękuję raz jeszcze sponsorom:)

 

7 komentarzy:

  1. WSpaniala sprawa i super zabawa...

    OdpowiedzUsuń
  2. o mamo, kiedy to było ?! ale rzeczywiście miło powspominać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj kilka (dobrych) dni temu:) Ale na wspomnienia zawsze jest dobra pora:)

      Usuń
  3. wspaniali ludzie, przepyszne dania i cudowne inspiracje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję bardzo i zapraszam tu częściej:)

      Usuń
  4. jaka śliczna jesteś :) chyba też miałam być ale nie dojechałam :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. och dziękuję Dusiu:)co prawda minęło już sporo czasu- ale chciałam powspominać:)

      Usuń

Dziękuję, za zajrzenie na mojego bloga.Mam nadzieję, że znalazłaś/eś to czego szukałeś. Będzie mi miło jeśli pozostawisz komentarz. Jeśli chcesz zapraszam do polubienia mojej strony na Facebooku- https://www.facebook.com/KuchniaMarlenity?ref=hl . Pozdrawiam Marlena