Jeśli nie znacie jeszcze tych małych słodkości to szczerze Wam je polecam. Ciasteczka są niebywale kruche-wręcz sypkie a dzięki głównemu składnikowi- kleikowi ryżowemu nabierają ciekawego smaku.
Przepis pochodzi z zeszytu mojej mamy.W oryginale nie było mąki ryżowej, ale ostatnio postanowiłam jej dodać, dzięki czemu wypieki nabrały wspomnianej "sypkości, kruchości"-nie jest to więc składnik wymagany- ale jeśli macie szczerze polecam dodać.
Z podanych składników wyrabiamy ciasto-wszystko w 1 misce (wielki plus-ciastka robi bardzo szybko i nie potrzebne nam do tego wiele miejsca czy sprzętu). Jeśli ciasto wyjdzie zbyt kleiste,rzadkie dodajemy odrobinę mąki. Z ciasta formujemy kuleczki w których palcem robimy wgłębienie i to miejsce napełniamy dżemem.
Wstawiamy do rozgrzanego piekarnika (180 stopni) na ok.15 minut.
Przepis pochodzi z zeszytu mojej mamy.W oryginale nie było mąki ryżowej, ale ostatnio postanowiłam jej dodać, dzięki czemu wypieki nabrały wspomnianej "sypkości, kruchości"-nie jest to więc składnik wymagany- ale jeśli macie szczerze polecam dodać.
Ciasteczka ryżowe
1 opakowanie kleiku ryżowego
300 g masła
1/2 szklanki pudru
1 łyżka cukru waniliowego/pół łyżeczki pasty z wanilii
3/4 szklanki mąki ryżowej
3-4 łyżki mąki pszennej
3-4 łyżki wiórek kokosowych
do dekoracji:dżem np.wiśniowy/powidła śliwkowe/marmolada wieloowocowa
3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
Wstawiamy do rozgrzanego piekarnika (180 stopni) na ok.15 minut.
ryżowych ciasteczek nigdy nie chrupałam i już żałuję! :)
OdpowiedzUsuńMagda, szczerze Ci polecam zrobić i nie będziesz musiała niczego żałować:))
Usuńsmacznie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńdziękuję serdecznie i polecam
UsuńUbóstwiam te niezmiernie proste ciasteczka! :D Też niedawno publikowałam na blogu. Pyszności ;) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńapetycznie się prezentują :) bardzo ciekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuńdziekuję i polecam spróbować:)
OdpowiedzUsuń