Mini torciki z ptasią pianką i galaretkami owocowymi

Mam dziś jeszcze jedną propozycję. Przygotowałam kilka mini-torcików z puszystą pianką:)

Deser jest idealny na letnie dni, polecam przygotować dzieciaczkom z okazji zbliżającego się ich święta:)

Mini torciki  z ptasią pianką i galaretkami owocowymi

Na biszkopt

3 jaja duże

4 łyżki cukru

4 łyżki mąki pszennej tortowej

1 łyżeczka mąki ziemniaczanej

Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy na sztywno. Stopniowo dodajemy cukier. Do ubitej piany, dodajemy przesiane mąki i delikatnie mieszamy. Wykładamy na dużą blaszkę. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 160-170 stopni kilkanaście minut na złoty kolor. Biszkopt wyjdzie niski, jak do rolady, ale taki właśnie ma być. Po przestudzeniu wycinamy za pomocą rantu mniejsze kółka (okruchy możemy wykorzystać do zrobienia kuleczek/bajaderki)

1 galaretka jagodowa z serii limitowanej Winiary + 280 ml wrzątku
Galaretkę wylewamy do silikonowych foremek u mnie w kształcie malinek.
1 galaretka arbuzowa z serii limitowanej Winiary + 220 ml wrzątku +250 gram przetartych malin  (mogą być rozmrożone) 
Maliny chwilę podgrzewamy- do zagotowania, następnie przecieramy przez sito i łączymy z galaretką.

 Na piankę:

170 gram cukru 

3 białka (od jaj-dużych, pamiętajcie, że należy je najpierw wyparzyć!!)  

60 ml wody

30 g masła bardzo miękkiego masła

10 g żelatyny+ minimalna ilość wody

 sok z połowy cytryny

1 łyżeczka ekstraktu z wanilii 

 Cukier 120gram  wraz z wodą nastawiamy w garnku z grubym dnem do gotowania. Mieszamy tylko  do rozpuszczenia. Syrop  ogrzewamy do temperatury ok 121-125ºC- jeśli nie mamy termometru cukierniczego sprawdzamy kiedy syrop(nabierając odrobinę na łyżeczkę) osiągnie punkt  'hard ball'  (kiedy syrop zetkniemy z zimną wodą otrzymamy "twardą kulkę"), wtedy  ściągamy z palnika.

W trakcie gotowania syropu ubijamy białka, dodając do sztywnej piany pozostałą ilość cukru. Do ubitej piany wlewamy gorący syrop-nie studzimy go!i całość cały  czas miksujemy. Następnie dodajemy sok, wanilię, oraz żelatynę i mieszamy. Na sam koniec dodajemy miękkie masło (wystarczy że na 2-3 godziny przed rozpoczęciem wyjmiecie je z lodówki) i na zmniejszonych obrotach chwilę miksujemy.

Przełożenie- każdy blat smarujemy cienką warstwą galaretki arbuzowej  z musem z malin. Następnie wykładamy  porcję pianki i przykrywamy drugim blacikiem*. Brzegi i wierzch wyrównujemy i dekorujemy za pomocą kremówki. Na środku każdego torcika układamy po 1 żelce przygotowanej z galaretki jagodowej i dekorujemy listkami mięty. 

*Aby torciki wyszły równe, każdy z nich przygotowywałam w rancie- który usuwałam po chwili objeżdżając brzeg cienkim nożem

Wpis bierze udział w konkursie z galaretkami Winiary: inne przepisy znajdziecie tutaj:)