Mus z mango i dyni z nutą pomarańczy

Jeśli  lubicie szukać nowych połączeń smakowych, zdecydowanie polecam Wam to zestawienie. Wspaniały kolor dyni, która  nie oszukujmy się, sama w sobie nie ma jakiegoś specjalnie ciekawego smaku, ale stanowi niezwykle kreatywny składnik z którego możemy wyczarować zaskakujące w smaku potrawy.Tak było i w tym przypadku- mango i dynia uzupełniają się znakomicie a całość podkręca jeszcze sok ze świeżych pomarańczy,  rozgrzewający imbir i odrobina słodyczy w postaci miodu. 

Mus z mango i dyni z nutą pomarańczy i imbiru 

1 duże, dojrzałe mango przetarte na mus

250-300 gram dyni (u mnie była o bardzo intensywnym  pomarańczowym kolorze)

250 ml soku pomarańczowego- najlepiej z cząstkami miąższu

świeży imbir- ścieramy na tartce do smaku ( u mnie wielkości ok. 1x1cm)

miód ok 1-1,5 łyżki

100-150 gram makaronu- po ugotowaniu- kokardki małe (nr 27 Lubella)

listki melisy i mięty do dekoracji

gęsty, jogurt naturalny- kilka łyżek do dekoracji (2-3)

Makaron gotujemy w lekko osolonej wodzie do ulubionego stopnia miękkości. Dynię,(nie obieramy skóry), kroimy na mniejsze kawałki zawijamy w folię  i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni  na ok. 20 minut). Lekko przestudzoną oddzielamy ze skóry a miąższ dokładnie miksujemy. Do musu z dyni dodajemy przetarty mus z mango, dolewamy sok z pomarańczy ( mile widziany ze świeżo wyciśniętych pomarańczy) ścieramy na najdrobniejszych oczkach imbir i całość ogrzewamy. Na koniec dodajemy miód do smaku ( gdy mus przestygnie do ok 40 stopni). Możemy dodać jeszcze odrobinę skórki z limonki lub wyciśniętego soku.

Do miseczek wlewamy ciepły mus ( a w upalne dni zimny - wspaniale przyniesie ochłodzenie) a na wierzch wykładamy po porcji makaronu i całość dekorujemy kleksami jogurtu oraz świeżymi listkami.