Chyba w większości domów święta nie mogą się obyć bez sałatki jarzynowej. To klasyk wśród sałatek. W każdym domu smakuje inaczej ale zawsze przywodzi na myśl
najpiękniejsze wspomnienia- krojenia składników (w dzieciństwie raczej omijałam ten temat:) wspólnych spotkań, biesiadowania przy
wspólnym stole.Mi smakuje, ale jeśli nie jest serwowana zbyt często:)
Sałatka jarzynowa
2 (duże) marchwie
ok. 120 g selera
2 pietruszki
1 puszka groszku zielonego
1 winne jabłko
ok.250 gram majonezu
musztarda delikatesowa do smaku
kilka ogórków kiszonych (4-5)
ok.3 łyżki śmietany 18%
1 cebula
3-4 ziemniaki
sól i pieprz do smaku
Warzywa korzeniowe dokładnie myjemy (nie obieramy
skórki) i nastawiamy do gotowania- co jakiś czas sprawdzamy czy są
dostatecznie miękkie.Gotowe, odsączamy z wody, studzimy, obieramy a następnie kroimy w drobną
kosteczkę. Obieramy i kroimy w kosteczkę jabłko, cebule oraz ogórki. Groszek płuczemy i odsączamy z zalewy. Wszystkie składniki dokładnie mieszamy z
majonezem, śmietaną, musztardą i doprawiamy do smaku solą i pieprzem.Najlepiej smakuje po kilku, godzinach gdy składniki "się przegryzą".
tradycyjna i smaczna:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię sałatkę jarzynową, tradycyjną jak też z lekkim twistem, każdą
OdpowiedzUsuń