Dziś mam dla Was pomysł na kolejne ciasto, przepyszny sernik z brzoskwiniami. Odkąd ponownie polubiłam serniki, uwielbiam sięgać po ser i albo zrobić coś klasycznego albo zaszaleć i odrywać nowe smaki. Ten serniki, myślę, że wielu z Was zna, a kto jeszcze nie próbował, koniecznie musi to nadrobić.
Jeśli sięgacie po ser twarogowy niemielony, zmielcie go wcześniej, przy takim mielonym z wiaderka- polecam tylko patrzeć na jego skład, wystarczy tylko ucieranie blenderem, ostatecznie jeśli ktoś nie m maszynki do mielenia, może też (dając odpocząć blenderowi aby nie spalić silnika) utrzeć ser blenderem.
Sernik z brzoskwiniami i bezą
Składniki na ciasto:
250 g masła, zimnego
3 łyżki cukru pudru
5 żółtek
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 szklanki mąki pszennej
1 szklanka mąki krupczatki
Wszystkie składniki miksujemy, albo wyrabiamy szybko na stole, do połączenia na gładkie ciasto. Otrzymane ciasto dzielimy na dwie części z czego ta na spód niech będzie trochę większa i odstawiamy na kilka godzin do lodówki/ albo zamrażarki (można je więc bez problemu przygotować kilka dni wcześniej).
Schłodzone ciasto (większą porcję) wykładamy na dużą tortownicę wyłożoną papierem ( u mnie o średnicy 28cm), albo większej prostokątnej blaszki. Ciasto możemy zetrzeć na grubej tarce albo możemy je po prostu rozwałkować. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do około 180 stopni Celsjusza na około 12-15 minut do lekkiego zarumienienia.
Składniki na masę serową:
1 kg twarogu półtłustego lub tłustego, zmielonego przynajmniej dwukrotnie
1 opakowanie (40 g) proszku budyniowego waniliowego/śmietankowego
125 g masła
3 jajka
1 niepełna szklanka drobnego cukru do wypieków (polecam najpierw dodać 3/4 i dozować według własnych preferencji)
50 ml śmietany kremówki
kilka kropel esencji pomarańczowej
dodatkowo:
1 duża puszka brzoskwiń( syropu tutaj nie wykorzystujemy)pokrojona drobno
Wszystkie składniki powinny mieć zbliżoną temperaturę, dlatego wyciągamy składniki wcześniej z lodówki.
Masło z cukrem ucieramy do białości. Kolejno, nie przerywając ucierania, dodajemy jaja, i pozostałe składniki. Pamiętajmy aby zbytnio nie napowietrzać masy. Ja masę ucieram po prostu blenderem.Gotową masę wykładamy na podpieczone ciasto a na nią wykładamy brzoskwinie.
Dodatkowo:5 białek (pozostałych od ciasta)
1/2 szklanki cukru
1 łyżka mąki ziemniaczanej
Gdy ser będzie wyłożony już na podpieczony spód i wyłożymy już brzoskwinie przygotowujemy bezę. Z białek ubijamy pianę, gdy będzie ubita na tzw. 3/4 ( a więc prawie ubita na sztywno) dodajemy stopniowo cukier i ubijamy do jego rozpuszczenia.
Następnie równo rozsmarowujemy ubitą pianę.
Na wierzch wykładamy ciasto starte na tarce.Pieczemy około 70 minut w temperaturze 175 stopni. Po przestudzeniu oprószamy pudrem.
Matko ale bym zjadła!
OdpowiedzUsuńwww.sylwiaszewczyk.com
Ależ wygląda! ! Jak z najlepszej cukierni!
OdpowiedzUsuń