W moim rodzinnym domu, zawsze dużo się piekło. Zwłaszcza na święta. Na takie okazje nigdy nie mogło zabraknąć kilku klasyków- sernika, makowca, piernika i keksa.Przyznaję bez bicia, że te pierwsze, zaczęłam lubić na nowo od niedawna i bardzo lubię próbować co raz to innych przepisów:). Ten sernik, jest z serii takich "zbitych", o zwartej strukturze, mocno czekoladowy i niezwykle efektowny. Szczerze polecam upiec na nadchodzące święta... efekt wow gwarantowany!
Ten jak i wiele innych moich i koleżanek przepisów, znajdziecie w najnowszym numerze magazynu AROMAT.
Świąteczny sernik zebra z czekoladą
120g maki pszennej
60 g masła
50g cukru pudru
2 żółtka
60 g masła
50g cukru pudru
2 żółtka
ziarenka z ½ laski wanilii
masa serowa (składniki powinny mieć temperaturę pokojową)
750g twarogu półtłustego lub tłustego (trzykrotnie
zmielonego)
250g serka mascarpone
120g cukru
100 g rozpuszczonej białej czekolady
60g stopionego masła
4 jajka + 2 białka (pozostałe z ciasta kruchego)
3 łyżki kakao
2 łyżki (20g) mąki pszennej
1/2 opakowania budyniu waniliowego/ śmietankowego (ok.20 g)
1 łyżka ekstraktu z wanilii
Ze składników na ciasto wyrabiamy gładkie, kruche ciasto,
które następnie odstawiamy na około 60 minut do lodówki. Pod koniec tego czasu
rozgrzewamy piekarnik do 180-190 stopni.
Ciasto wyjmujemy z lodówki, wałkujemy i przekładamy do formy (średnica ok. 26
cm), szczelnie obłożonej pergaminem. Ciasto nakłuwamy widelcem i wstawiamy do
piekarnika do podpieczenia na około 15 minut.
Do wysokiej misy przekładamy twaróg, mascarpone, stopione masło (ostudzone), przesianą mąkę pszenną ora proszek budyniowy oraz cukier i chwilę miksujemy, bez napowietrzania do uzyskania jednolitej masy. Następnie dodajemy stopniowo jaja oraz czekoladę a na koniec ekstrakt z wanilii. Masę serową dzielimy na dwie równe części i do jednej dodajemy przesiane kakao i całość mieszamy do uzyskania jednolitej masy.
Do wysokiej misy przekładamy twaróg, mascarpone, stopione masło (ostudzone), przesianą mąkę pszenną ora proszek budyniowy oraz cukier i chwilę miksujemy, bez napowietrzania do uzyskania jednolitej masy. Następnie dodajemy stopniowo jaja oraz czekoladę a na koniec ekstrakt z wanilii. Masę serową dzielimy na dwie równe części i do jednej dodajemy przesiane kakao i całość mieszamy do uzyskania jednolitej masy.
Na podpieczone ciasto wykładamy na środek, naprzemiennie po
dwie łyżki mas serowych. Po wyczerpaniu
mas na koniec delikatnie stukamy formą o blat, aby wyrównać ciasto. Gotowy
sernik -wstawiamy do piekarnika na ok.75-80 minut wstawiając go do naczynie z
wodą – ewentualnie do drugiej blachy pod
spód wlewamy wodę. Po upieczeniu, pozostawiamy go w wyłączonym piekarniku z otwartymi drzwiczkami. Po całkowitym
wystudzeniu dekorujemy np. rozpuszczoną czekoladą i posypkami.
źródło inspiracji
A tutaj znajdziecie książkę Doroty z bloga Moje Wypieki
Łatwy, to on w wykonaniu nie jest. Ale prezentuje się fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńależ nie!! nie ma w nim nic skomplikowanego,troszeczkę więcej przy nim zabawy, niż przy tradycyjnym:)
OdpowiedzUsuńjaka temperatura??nie ma wogole w opisie!!
OdpowiedzUsuńMoże najpierw szanowny anonimie przeczytaj przepis a później wstawiaj te wykrzykniki
OdpowiedzUsuń"Ze składników na ciasto wyrabiamy gładkie, kruche ciasto, które następnie odstawiamy na około 60 minut do lodówki. Pod koniec tego czasu rozgrzewamy piekarnik do 180-190 stopni"- i w takiej temperaturze pieczemy. Pozdrawiam