To ciasto jest w naszym domu od kilku lat. Oczarowało mnie swoim zapachem i znakomitym smakiem. Polecam Wam do przygotowania na święta, ale nie tylko. Muszę przyznać, że gdy pierwszy raz robiłam to ciasto, zaskoczyła mnie masa- dla większości może wydać się co najmniej dziwna, ale zapewniam że do tego ciasta pasuje. Dla mniej odważnych polecam zrobić krem na bazie budyniu śmietankowego waniliowego, bądź z kaszą manną.
Ciasto piernikowe:
6 jaj
1 niepełna cukru pudru
200 g płynnego miodu
1 przyprawa do piernika
1 łyżeczka sody
250 g masła/margaryny
1,5 szklanki mąki pszennej
1 szklanka mąki żytniej
200g bakalii
Wkładka bakaliowa:
4 jabłka
3/4 szklanki cukru kryształu
250 g mąki pszennej
1 łyżeczka sody
4 jaja
250 g bakalii
6 jaj
1 niepełna cukru pudru
200 g płynnego miodu
1 przyprawa do piernika
1 łyżeczka sody
250 g masła/margaryny
1,5 szklanki mąki pszennej
1 szklanka mąki żytniej
200g bakalii
Wkładka bakaliowa:
4 jabłka
3/4 szklanki cukru kryształu
250 g mąki pszennej
1 łyżeczka sody
4 jaja
250 g bakalii
Masa:
25 dag masła
ok. ¾ szklanki cukru pudru
1 szklanka kwaśnej śmietany
kilka kropel olejku migdałowego/ cytrynowego
Ciasto piernikowe: Masło ucieramy z cukrem na puszystą masę, dodając po jednym żółtku.. Pod koniec ucierania dodajemy pozostałe składniki. W drugiej misie ubijamy białka i łączymy delikatnie mieszając z pozostałym ciastem. Ciasto dzielimy na 2części, wałkujemy i pieczemy w dwóch takich samych foremkach., ok. 30-40 min w temperaturze 180 C/ pod koniec warto sprawdzić patyczkiem. Studzimy.
Wkładka bakaliowa Jabłka obieramy i kroimy w grubszą kostkę, zasypujemy cukrem i pozostawiamy na ok. 20-30 min ( jeśli jabłka puszczą dużo soku należy go odlać). Następnie dodajemy pokrojone bakalie, żółtka, mąkę wymieszaną z sodą, a na końcu ubitą piane z białek. Wszystko dokładnie, ale delikatnie mieszamy . Przekładamy do foremki, takiej jak poprzednio i pieczemy w temp. 180 C przez ok. 25-35 min. Pozostawiamy do wystudzenia.
Masa: Masło ucieramy z cukrem(proponuję najpierw odjąć ok. 2 łyżek cukru i pod koniec dosłodzić) na puszystą masę. Stopniowo dodajemy śmietanę i aromat. Masę dzielimy na dwie części.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, za zajrzenie na mojego bloga.Mam nadzieję, że znalazłaś/eś to czego szukałeś. Będzie mi miło jeśli pozostawisz komentarz. Jeśli chcesz zapraszam do polubienia mojej strony na Facebooku- https://www.facebook.com/KuchniaMarlenity?ref=hl . Pozdrawiam Marlena