Tą zupę bardzo często gotowałam sobie w trakcie postu dr. Dąbrowskiej. Jest naprawdę smakowita. Dla osób które chcą mieć ją w wersji bardziej treściwej można dodać np. kaszę pęczak.
1/2 brokuła i taką samą ilość kalafiora
1 marchewka średniej wielkości
1 pietruszka średniej wielkości
kawałek selera
kawałek pora
1 liść laurowy
2-3 ziarenka ziela angielskiego
sól himalajska do smaku
pieprz świeżo mielony
odrobina papryczki chili
mały pęczek szczypiorku
koperek
Do garnka wlewamy około 2 litry wody ( w zależności od wielkości warzyw,
wody może być więcej, jeśli też będziecie chcieli otrzymać rzadszą zupę, można
dodać trochę wody również po ugotowaniu) i dodajemy w pierwszej kolejności warzywa korzeniowe listek laurowy, i ziele i gotujemy aż warzywa będą już tylko
delikatnie twarde i wtedy dodajemy pokrojone na mniejsze części brokuł, brukselkę a pod sam koniec por i zieleninę. Doprawiamy do smaku według uznania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, za zajrzenie na mojego bloga.Mam nadzieję, że znalazłaś/eś to czego szukałeś. Będzie mi miło jeśli pozostawisz komentarz. Jeśli chcesz zapraszam do polubienia mojej strony na Facebooku- https://www.facebook.com/KuchniaMarlenity?ref=hl . Pozdrawiam Marlena