Dziś mam dla Was kolejny torcik, chociaż nie taki codzienny. Jego podstawę stanowi szpinak. Torcik nie dość, że przepięknie wygląda, przywołuje do domu wiosnę i wzbudza nie małe zaciekawienie, to w połączeniu z tymi składnikami stanowi naprawdę interesujące połączenie smakowe, warte powtórzenia.
Przepis na ciasto może stanowić świetną bazę do innych wypieków- babeczek, czy chociażby ciasta w stylu leśny mech.
Tort szpinakowy serkiem mascarpone
Ciasto szpinakowe: na tortownicę (18-20 cm)
2 jaja
190 g mąki pszennej
60 g mąki dyniowej
80 gram świeżego szpinaku
80-100 rozmrożonego i odsączonego szpinaku Hortex +ok.50 ml mleka (blendujemy)- całość powinna stanowić objętość ok 200 ml i tak dozujemy mleko.
180 g cukru
2 ( niepełne) łyżeczki proszku do pieczenia
80 ml miękkiego masła
odrobina skórki otartej z limonki
Masa:
500 ml mascarpone
500 ml ubitej kremówki
150 ml jogurtu może być naturalny lub o smaku kiwi
skórka z otartej limonki do smaku
cukier waniliowy do smaku
Kremówkę ubijamy na tzw. 3/4 (czyli nie całkiem sztywno) i dodajemy serek chwilę miksujemy. Odkładamy ok 1/3 masy do obłożenia boków.Do większej porcji masy (tej do przekładania w środku, dodajemy dodatkowo jogurt oraz porcję żelki=galaretki i całość miksujemy.
Żelka jabłko-kiwi:
1 galaretka o smaku trawy cytrynowej/kiwi/jabłkowej
6 kiwi
2 duże, soczyste jabłka
250 ml soku jabłkowego Hortex
ok. 50 gram szpinaku Hortex
Owoce ścieramy na tarce, podlewamy sokiem i dusimy aż się prawie rozgotują. Następnie dodajemy galaretę i całość dokładnie mieszamy do rozpuszczenia. Odstawiamy do stężenia. Masa ma zacząć tężeć. 1/3 galaretki tężejącej zmiksowałam z masą śmietankową (tą do przełożenia).
do nasączenia
50-70 ml wódki o smaku antonówki
100 soku jabłkowego Hortex
70-100 ml wody
Przełożenie:Każdy krążek delikatnie nasączamy nakropką przygotowaną . Pierwszy blat posmarowałam dodatkowo odrobiną dżemu o smaku kiwi. i wyłożyłam porcję masy. Na drugi krążek wykładamy żelkę jabłko-kiwi a na nią masę i przykrywamy trzecim blatem. Wstępnie wyrównujemy boki i pokrywamy cienką warstwą masy.Tort odstawiamy na kilka godzin do lodówki- minimum 1 -2 godziny a następnie obkładamy pozostałą masą.
Wierzch dekorujemy według uznania. Ja przygotowałam czekoladowy ganache z dodatkiem odrobiny zielonego barwnika i udekorowałam bezikami, czekoladą, posypkami, dynią i okruchami z ciasta.
Pamiętajcie, że polewa ma mieć płynną konsystencję, ale też jak najniższą temperaturę-nie polewamy świeżo przygotowaną polewą, bo masa spłynie.
Ganache:
50 ml gorącej kremówki zalewam ok. 130 g białej czekolady i łączymy z barwnikiem.
Jej jaki piękny ten wypiek! Cudowne wiosenne kolory
OdpowiedzUsuń😍
OdpowiedzUsuńWłaśnie siedzi w piekarniku. Dodałam tylko wiecej mrozonego bo nie miałam swiezego. Mam nadzieję że mi też wyjdzie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za przepis