Pamiętacie jak jakiś czas temu pisałam Wam relacje z czekoladowych warsztatów z najsłodszej szkoły w Lublinie?
Z czystym sercem polecam to miejsce na uczestniczenie w warsztatach, sama miałam już wybrać się na jedno ze spotkań, ale miałam inny wyjazd. Nie mogę ręczyć za wszystkich innych prowadzących ( ale z częścią miałam już okazję się spotkać i uczestniczyć w prowadzonych przez nich warsztatach), ale myślę że i pozostali tak chętnie dzielą się wiedzą jak Wiesiek. Dołączając do tego świetnie zaprojektowane miejsce (jedynie budynek i otoczenie z zewnątrz trochę zaburzają ten obrazek, ale to też ma swój urok), miłą atmosferę, specjalistów w swoich dziedzinach, produkty wysokiej jakości to każde spotkanie można zakończyć z satysfakcją i niedosytem, że to już koniec:)
Od tamtej pory już trochę minęło, szkoła się rozwija i pięknieje, za każdym razem gdy tam jestem pojawia się coś nowego. Od czasu warsztatów czekoladowych miałam przyjemność już 3 krotnie brać udział w warsztatach z zakresu cukiernictwa. Pierwszym szkoleniem na jakie trafiłam były warsztaty z tortów witrażowych, prowadzonych przez Magdalenę Komorowską.
Pracowałyśmy na atrapach- ku rozpaczy domowników, po obłożeniu tortów przystąpiłyśmy do dekorowania: malowania tła a następnie witraży. W międzyczasie wykonałyśmy również te piękne ptaki. To co bardzo spodobało mi się w tej technice jest to, że jakkolwiek nie dzielilibyśmy tortu pędzelkiem tworząc "witrażowe szkiełka" efekt zawsze będzie piękny.
A na deser kilka zdjęć ze szkolenia.Zobaczcie jakie cuda stworzyłyśmy:) Każdy inny a wszystkie cudne. Na zakończenie otrzymałyśmy certyfikaty i oczywiście nasze prace.
A ja już z niecierpliwością czekam na kolejne spotkania.
Informacje o warsztatach znajdziecie na facebooku oraz na stronie.
Ale cudo stworzyłaś, aż szkoda zjadać :)
OdpowiedzUsuńwww.sylwiaszewczyk.com