Tuż przed świętami, w połowie grudnia grupa lubelskich blogerek kulinarnych, a jeszcze dokładniej ta tworząca #MagazynAromat, spotkał a się w Szkole Artystycznej Wiesława Kuci na chyba dla większości pierwszym w tym roku spotkaniu wigilijnym.
Wśród tradycyjnych jak przy okazji takich spotkań śledzi, nie zabrakło innych potraw- takich jak kapusty z fasolą, kapusta z żurawiną, wzbogaconą aromatem wina, sałatki ze śledziem (o której, na wejściu pomyslałam ...o jakie piękne ciasto!)pasztecików z kapustą, sałatek, piernika, makowca, czy ciasteczek.
Ale zanim usiadłyśmy do naszego wspólnie przygotowanego stołu, czekała na nas niespodzianka od właścicieli szkoły.
Nasze spotkanie, uświetnił bowiem pokaz przygotowania makaroników prowadzony przez Annę Kucię- siostrę Wiesia. Ania podzieliła się z nami recepturą i cennymi radami, aby temat makaroników nie był już dla nas obcy. Oczywiście każda z nas mogła poćwiczyć ich wykonanie.
Czy muszę pisać że wyszły bardzo dobre:)?Cóż, musicie uwierzyć na słowo.
A swoją drogą pasjonatom cukiernictwa z serca polecam wybranie się na szkolenie do szkoły Wiesia, mówię to ja stały bywalec szkoleń, z których zawsze wychodziłam z zadowoleniem, poczuciem spełnienia i powerem:)
W międzyczasie wspólnie z koleżankami, przygotowałyśmy jeszcze na miejscu sałatkę z makrelą z produktami Bonduelle, i bakaliami Siesta, pyszny kompot z suszu z bakaliami Siesta, wzbogacony aromatem pomarańczy dzięki produktom Dr. Oetcera, nie zabrakło również tradycyjnych w naszych stronach klusków z makiem przygotowanych z produktów od Polmak, Siesta, OSM Piaski.
W międzyczasie mogłyśmy sięgać po smakowite kabanoski od Henryka Kani, i popijać albo wyjadać (bo były i takie w proszku :) oranżadę Helenę albo kto mógł raczyć się na miejscu kraftowymi piwami od Browaru Maryensztadt
Nie wiem ile w tym roku napisałam listów do świętego Mikołaja, ale cieszę się, że finalnie Mikołajowie zasypali nas tak wspaniałymi upominkami, które z pewnością sprawiły radość każdej z obdarowanej i na pewno zostały doskonale wykorzystane przy przygotowaniu różnych potraw- świątecznych czy też karnawałowych.
Dziękuję raz jeszcze wszystkim którzy przyczynili się do organizacji tego spotkania Wiesiowi i jego żonie Ani, oraz siostrze, Ani za udzielenie miejsca i przygotowanie szkolenia, hojnym firmom za wszystkie upominki, mojej rodzinie dziękuję za pomoc w dowiezieniu, paczek a miejsce
a na końcu, ale bardzo mocno dziękuję koleżankom za obecność, za mile spędzone chwile i pyszności jakimi zechciały się podzielić. Szczególnie dziękuję Juliannie, Asi, oraz Małgosi za pomoc przed i po spotkaniu oraz Oldze, Asi i Małgosi Łaniak za zdjęcia.
Bardzo dziękujemy za paczki firmom: Bonduelle | Dr. Oetker Polska | Colian – marki: Oranżada Hellena, Siesta i Appetita | Browar Maryensztadt | OSM Piaski | Makaroniarnia Polmak ZM Henryk Kania |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, za zajrzenie na mojego bloga.Mam nadzieję, że znalazłaś/eś to czego szukałeś. Będzie mi miło jeśli pozostawisz komentarz. Jeśli chcesz zapraszam do polubienia mojej strony na Facebooku- https://www.facebook.com/KuchniaMarlenity?ref=hl . Pozdrawiam Marlena