Dziś taakie piękne święto:) Dla wszystkich dzieci tych mniejszych i większych życzę zdrówka, uśmiechu, radości i spełnienia wszystkich marzeń..nawet tych najbardziej abstrakcyjnych:)
A co
lubią dzieci? Słodycze, zabawki a w tym maskotki. Zróbcie dla swoich milusińskich te słodkie
mięciutkie ciasteczka. Dzieciaki za nimi szaleją. Do środka możecie
włożyć odrobinę powideł, budyniu czy też po upieczeniu kremu. Misie przygotowywałam w dwóch
wersjach z ciasta kakaowego ozdobionego czekoladą i posypką oraz kakaowe z
dodatkiem ciasta jasnego.
Dziś jest też piękny dzień bo właśnie dziś mamy premierę magazynu stworzonego przez lubelskich blogerów kulinarnych (oby do kolejnych numerów było nas jeszcze więcej), mam nadzieję, że nasza wspólna praca przypadnie Wam do gustu. Zapraszam do oglądania i zaglądania na nasze blogi:)
A teraz czas na Aromat
Mięciutkie
misie na dzień dziecka
Składniki: (na 6 sztuk)
3 duże wiejskie jaja
1/3 szklanki cukru
1 łyżka cukru z wanilią
¼ szklanki mąki ziemniaczanej
¾ szklanki mąki pszennej
1 łyżka kakao
1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
Kilka kropel aromatu arakowego
100 gram rozpuszczonego masła
Jaja
przekładamy do dwóch misek-oddzielnie żółtka i białka. Białka ubijamy na
sztywno, dodając pod koniec żółtka. Następnie dodajemy przesiane mąki wraz z
proszkiem i całość delikatnie mieszamy. Do tak przygotowanego ciasta, powoli
wlewamy rozpuszczone masło, aromat i całość łączymy.
*Jeśli
misie mają być w dwóch kolorach, ciasto dzielimy na dwie części (w stosunku 1
jasne ciasto:3 ciemne ciasto) i do
jednej dodajemy kakao, a druga masa
pozostaje bez zmian. W wersji dwukolorowej najpierw wykładamy na blaszkę
odrobinę ciasta jasnego i wstawiamy do piekarnika na ok. 1 minutę, po czym
wylewamy pozostałą część ciasta. Jeśli misie mają być jednokolorowe, dodajmy
kakao, jeśli jasne- dodatkową łyżkę mąki.
Ciastka
bardzo szybko się pieką- ok.8-10 minut w piekarniku nagrzanym do 170 stopni.
Po
całkowitym wystudzeniu dekorujemy, np. rozpuszczoną czekoladą i posypką.
A na zdjęciu moje kochane małe kobietki córeczka Stefcia i chrześnica Hania:) jeszcze tylko Juleczki zabrakło:)
super misiaczki
OdpowiedzUsuń